Kilka dni temu minister odwołał Andrzeja Czadernę z funkcji dyrektora Magurskiego Parku Narodowego. Andrzej Czaderna kierował parkiem od 2011 r. i przez ten czas znacząco poprawił jego ochronę. Doprowadził m. in. do sporządzenia projektu planu ochrony parku, zakładającego istotną poprawę jakości ochrony przyrody MPN. W ostatnich latach funkcjonowanie Magurskiego Parku Narodowego stało się przedmiotem agresywnej krytyki ze strony grup okolicznych mieszkańców, szczególnie z gminy Krempna, zarzucających, że "ograniczenia narzucane przez Park rujnują pracę, życie i hamują rozwój", a "las w parku tylko gnije i próchnieje; Park niszczy to, co sadzili miejscowi mieszkańcy". Interpelację akcentującą, że "Mieszkańcy gminy Krempna mają dosyć ciągłych obostrzonych przepisów ograniczających rozwój gminy" składał też w sejmie ubiegłej kadencji ówczesny i obecny poseł PiS Bogdan Rzońca. Jednak, w ocenie wielu przyrodników lasy Magurskiego PN były i wciąż są zbyt silnie"przebudowywane i kształtowane".