Od września 2015 r. nie istnieje rezerwat przyrody "Wyspy na Jeziorze Bytyńskim" w Wielkopolsce, zlikwidowany zarządzeniem RDOS w Poznaniu z 25 sierpnia 2015 r. Zarządzenie wraz z uzasadnieniem opublikowano na:

bip.poznan.rdos.gov.pl/zarzadzenie-regionalnego-dyrektora-ochrony-srodowiska-w-poznaniu-z-dnia-25-sierpnia-2015-r

Utworzony w 1980 r. rezerwat o powierzchni ok. 31 ha obejmował 6 wysp (wraz z pasami szuwarów) na ponad 300-ha jeziorze. Na wyspach PGR w Piersku prowadził ekstensywny wypas bydła . Na ekstensywnie wykorzystywanych pastwiskach, z nisko przygryzioną trawą, jeszcze na początku lat 80. gniazdowało wiele gatunków ptaków, w tym około 3000 par śmieszki. W 1971 r. na Wyspie Pierskiej odkryto pierwsze w Wielkopolsce gniazda mewy pospolitej (siwej). Znajdowała się tu także kolonia rybitw rzecznych i czarnych, a na łąkach gniazdowały krwawodzioby, czajki i rycyki.

Doszło jednak do obniżenia poziomu wody jeziora i – w wyniku przekształceń PGR i zmiany profilu produkcji – do zarzucenia wypasu, w wyniku czego biotopy wysp uległy sukcesji w kierunku mozaiki zarośli, ziołorośli i szuwarów, tracąc poprzednie walory ornitologiczne. Czynną ochronę w latach 2004-2006 próbowało podjąć PTOP „Salamandra” poprzez usuwanie zarośli i przywrócenie wypasu krów, owiec i kóz: magazyn.salamandra.org.pl/m18a18.html, jednak działania te ni znalazły kontynuacji i ostatecznie nie doprowadziły do odtworzenia pierwotnych wartości rezerwatu.

W 2013 r. BULiGL w Poznaniu sporządził dokumentację do planu ochrony, nisko oceniając obecne wartości rezerwatu. Regionalna Rada Ochrony Przyrody w Poznaniu negatywnie zaopiniowała jednak zarówno ochronę rezerwatu zgodnie z dotychczasowym celem ochrony, jak również zmianę celów ochrony rezerwatu na ochronę krajobrazu (szczegóły opinii są opisane w uzasadnieniu zarządzenia znoszącego rezerwat). Rada jednogłośnie zarekomendowała zniesienie rezerwatu z powodu bezpowrotnej utraty wartości przyrodniczych, na podstawie których sformułowano pierwotny cel ochrony. Rada rozważała inne sposoby ochrony: zasadność ochrony wysp w formie dużego rezerwatu krajobrazowego poszerzonego na całe Jezioro Bytyńskie, w formie użytku ekologicznego, „wspartego ochroną strefową występującego tam bielika”, jak również ochronę poprzez przyłączenie całego Jeziora Bytyńskiego do Sierakowskiego Parku Krajobrazowego, konkludując jednak, że „rozwiązania te wymagałyby wnikliwej analizy i zaangażowania różnych organów i instytucji” i nie kontynuując rozważań w tym kierunku.

Samo Jezioro Bytyńskie i jego bezpośrednie sąsiedztwo ma nadal wybitne walory ornitologiczne. Jest to miejsce koncentracji ptaków wodnych (głównie różnych gatunków kaczek oraz łyski) podczas wędrówek, noclegowisko i żerowisko gęsi zbożowych i białoczelnych gromadzące do około 15 000 os., żerowisko pary bielików gniazdujących w kompleksie leśnym na południe od jeziora. Notowano gniazdowanie gęgawy, kilku par błotniaków stawowych, bąków, wąsatek, dziwonii i remizów. Jezioro jest jednak silnie zagrożone przez procesy urbanizacyjne wokół niego, od lat obserwuje się też spadek poziomu wody i jej eutrofizację, a ekosystemowi jeziora szkodzi także prowadzona gospodarka rybacka, w szczególności obecność amura i tołpygi.

W kilka tygodni po zniesieniu rezerwatu na wyspach wszczęto postępowanie na pobór do 800 tys. m3 wody z jeziora rocznie (do 600 m3/godzinę) w okresie letnim (kwiecień-wrzesień) do nawodnień rolniczych. Według opublikowanej w prasie lokalnej wypowiedzi Dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska w starostwie w Szamotułach „nie zakłóci to obecnego stanu ekologicznego, a jedynym wpływem będzie czasowe obniżenie zwierciadła wody w jeziorze wody z jeziora do nawodnień rolniczych”. Zniesienie rezerwatu i zamiary dodatkowego poboru wód z jeziora wzbudziły obawy okolicznych mieszkańców i znalazły odzwierciedlenie w prasie lokalnej:

szamotuly.naszemiasto.pl/artykul/w-bytyniu-chca-rezerwatu-i-ciszy-a-nie-motorowek,3576977,artgal,t,id,tm.html#0413ad094a68af32,1,3,60