Główny Inspektorat Ochrony Środowiska ogłosił, że 7 grudnia 2016 r. przyjął metodykę monitorowania hydromorfologicznych elementów jakości wód płynących, która od 2017 r. stanie się elementem Państwowego Monitoringu Środowiska realizowanego przez WIOŚ.

Metodyka została opracowana przez zespół pod kierunkiem prof. Szoszkiewicza z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, z udziałem ekspertów z IMIGW, SGGW, UR w Krakowie, WIOS w Poznaniu i Wałbrzychu, UAM w Poznaniu oraz WWF Polska. Metoda zakłada kameralną ocenę całej Jednolitej Części Wód Powierzchniowych na podstawie materiałów kartograficznych i ortofotomapy (krętość, odsypy, przekształcenia hydrotechniczne, naturalność terenu w 100m pasie od brzegu rzek małych, 1km pasie od brzegu rzek wielkich, zadrzewienia, łączność rzeki z doliną), a następnie badanie terenowe koryta rzecznego, strefy przybrzeżnej i doliny rzecznej na 1-3 odcinkach próbnych. Protokół badania terenowego bazuje na tzw. metodzie RHS i polega na rejestracji, na 500m odcinku, wszystkich elementów hydromorfologicznych, a następnie wyliczaniu wskaźnika różnorodności hydromorfologicznej i wskaźnika przekształcenia hydromorfologii. Z tych wskaźników wyliczany jest syntetyczny Hydromorfologiczny Indeks Rzeczny, będący oceną w skali od 0 do 1. Wysokie wartości oznaczają stan hydromorfologiczny zbliżony do referencyjnego (naturalnego), niskie natomiast słaby i zły stan hydromorfologiczny. Metodę przetestowano na ponad 500 rzecznych Jednolitych Częściach Wód.

Przyjęta metoda to istotny postęp w monitoringu rzek w Polsce. Jest ona po raz pierwszy zgodna z europejską i polską normą PN-EN 14614: 2008. Metoda umożliwia pięcioklasową ocenę hydromorfologii, co stanowi istotny postęp, gdyż dotąd w Polsce zakładano z góry, że stan hydromoroflogiczny rzeki może być z założenia tylko albo „bardzo dobry” albo „dobry” – czego skutkiem były systemowe błędy polegające na niedocenianiu presji przekształceń hydrologicznych, wielokrotnie odpowiedzialnych za niezadowalający stan elementów biologicznych.
Już samo wprowadzenie rzetelnego monitoringu i oceny hydromoroflogicznego aspektu rzek powinno mieć dla zarządców rzek i służb ochrony środowiska istotny walor edukacyjny, uświadamiając że naturalne elementy hydromorfologii – w tym „wyrwy”, „zatory”, „namuliska”, „odsypy”, martwe drzewa w nurcie itp. są dobre, a nie złe. Może być to istotny krok w odbudowie dobrego stanu ekologicznego rzek, czemu obecnie często przeszkadza właśnie zły stan hydromorfologiczny, w tym brak w/w naturalnych elementów, a nie zanieczyszczenie wód.

Komunikat GIOŚ:
www.gios.gov.pl/pl/aktualnosci/369-nowa-metodyka-monitorowania-hydromorfologii-rzek

Przyjęta metodyka:
www.gios.gov.pl/images/dokumenty/pms/monitoring_wod/zadanie_6_raport.pdf