W portalu Rządowego Procesu Legislacyjnego pojawił się projekt zmiany rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Projekt polega na wyraźnym zapisaniu w rozporządzeniu, że zapisane w nim odstępstwo od ochrony gatunkowej wszystkich gatunków chronionych dla czynności „związanych z prowadzeniem racjonalnej gospodarki leśnej, jeżeli technologia prac uniemożliwia ich przestrzeganie” nie dotyczy ptaków oraz gatunków z załączników II i IV dyrektywy siedliskowej. . Co prawda, w ustawie o ochronie przyrody jest już przepis art. 52 ust. 5 o takim brzmieniu. Wg informacji zawartych w uzasadnieniu, powodem nowelizacji są „wątpliwości Komisji Europejskiej”
W rozporządzeniu o ochronie gatunkowej zwierząt odstępstwa dla gospodarki leśnej nie było, a wprowadzono je dopiero w nowym rozporządzaniu z 2016 r.
Projekt rozporządzenia zmieniającego:
https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12323450/
W opinii Klubu Przyrodników ta pozornie dobra zmiana jest jednak:
- wadliwa, ponieważ dla osiągnięcia deklarowanego skutku należało napisać „załącznika II lub IV dyrektywy” zamiast „załącznika II i IV”;
- nieskuteczna, ponieważ główny problem i naruszenie europejskich przepisów o ochronie gatunkowej stanowi przede wszystkim, tak czy inaczej, art. 14b ust. 3 ustawy o lasach (zwalniający prowadzących gospodarkę leśną z przestrzegania wszystkich przepisów o ochronie przyrody, jeśli tylko deklarują przestrzeganie ogólnikowych tzw. wymogów dobrej praktyki), a nie nowelizowany przepis;
- niewystarczająca, ponieważ nadal nie usuwa istniejącej niezgodności obowiązującego rozporządzenia Ministra Środowiska o ochronie gatunkowej zwierząt z warunkami delegacji ustawowej do jego wydania, tj. z art. 52 ust. 6 ustawy o ochronie przyrody. Zgodnie z cytowanym przepisem, generalne odstępstwo od zakazów w stosunku do gospodarki leśnej, której technologia uniemożliwia przestrzeganie zakazów, może być wprowadzone tylko w sytuacji braku znacząco negatywnego wpływu gospodarki leśnej na stan zachowania gatunku. Tymczasem, takich analiz nigdy nie przeprowadzono, a wydaje się, że dla niektórych gatunków „chronionych krajowo (tj. nieujętych w załącznikach dyrektyw siedliskowej) taki negatywny wpływ niewątpliwie istnieje.