Ministerstwo Finansów opracowało i przedstawiło założenia systemowej reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego:

https://www.gov.pl/web/finanse/ministerstwo-finansow-zaprezentowalo-projekt-nowej-ustawy-o-dochodach-jednostek-samorzadu-terytorialnego

Reforma ma kilka ważnych komponentów, ale jeden jest szczególnie ważny dla ochrony przyrody. Częścią oceny potrzeb finansowych gmin (co przekładałoby się na wysokość subwencji z budżetu) ma być tzw. ocena potrzeb ekologicznych, obliczana zależnie od występujących w gminie obszarów chronionych, za każdy hektar objęty ochroną, wg stawek:

  • Park narodowy – 620 zł (200% kwoty bazowej)
  • Rezerwat – 310 zł (100% kwoty bazowej)
  • Strefa ochrony krajobrazu w granicach PK lub obszarach chronionego krajobrazu – 186 zł (60%)
  • PK i OChK z m.in. 5 zakazami – 93 zł (30%)
  • Natura 2000 – 46,5 zł (15%)
  • PK i OChK z min. jednym zakazem – 31 zł (10%).

W przypadku nakładających się form, liczy się tylko jedna, najwyżej wyceniona.

Mechanizm ten w praktyce oznacza płacenie gminom za to, że mają na swoim terenie obszary chronione rangi krajowej lub wojewódzkiej.

MF udostępniło arkusz kalkulacyjny, pokazujący szczegóły naliczania subwencji i zestawiający dochody gmin w obecnym i w proponowanym systemie Część subwencji zależna od obszarów chronionych wynosiłaby przykładowo: dla gminy Podgórzyn – 491 tys. zł, Białowieża – 6 mln zł; Smołdzino – 10,6 mln; Lutowiska – 16 mln zł. Nie oznacza to automatycznego wzrostu dochodów tych gmin o taką kwotę (dochody wymienionych tu gmin wzrosłyby od 0,5 do 2,5 mln zł), ale tworzy mechanizm uzależniający dochód gminy od ochrony przyrody na jej terenie.