W sobotę 21.03.2009r. odbyliśmy krótki wyjazd w dolinę Łomnicy - niewielkiej rzeczki uchodzącej do Noteci w okolicach Stobna. Miejsca rzadko przez nas odwiedzane, stanowiące bardzo rozległą polanę wylesioną setki lat temu ze względu na żyzne gleby, jakich w okolicach Piły jest stosunkowo niewiele. Rolniczy charakter okolic usianych pozostałościami dawnych PGR-ów zniechęca nieco - jak się okazało, niesłusznie - do przyrodniczych eksploracji. Z Piły przez Szydłowo, Pokrzywnicę i Leżenicę dotarliśmy do Róży Wielkiej. W sąsiedniej Róży Małej obejrzeliśmy zabudowania podworskie i rosnący przed dawnym pałacem okazały dąb - pomnik przyrody. Następnie udaliśmy się w miejsce, gdzie 120 lat temu znajdował się wiatrak i niewielka osada z cegielnią zwana Glückauf (niem. "powodzenia"). Jedyną pozostałością osady są dziś kępy zakrzewień i przebiśniegi. Na okolicznych polach, zagłębienia wypełniają się na wiosnę wodą, dzięki nieprzepuszczalności gliniastych gleb. W okolicach Leżenicy na polach widzieliśmy żerujące grupy żurawi, liczne stada czajek i szpaków, a nad polami szybowały myszołowy i pustułka. Nad Łomnicę dotarliśmy w okolicach dawnego Junker Mühle i Rosen Mühle. Znaleźliśmy pozostałości Różeckiego Młyna, a następnie groblą udaliśmy się z biegiem Łomnicy w okolice Kępskiego Nowego Młyna (Kapper Neu Mühle). Rzeka, 120 lat temu napędzająca szereg niewielkich młynów, w czasach powojennych została wykorzystana do zasilania rozległego kompleksu stawów rybnych, które obecnie są nie użytkowane i w znacznej części pozarastane. Stanowią za to doskonałe miejsce bytowania dla bobrów i licznych ptaków wodno-błotnych m in: łabędzi niemych, krzyżówek, nurogęsi i świstunów. Natomiast w pobliżu stawów, na niewielkim wzniesieniu, w zadrzewieniach dawnego cmentarza czaple siwe założyły czapliniec. Na groblach przylegających do stawów znaleźliśmy bogate stanowisko purchawicy olbrzymiej, nierzadkiego w okolicach Piły gatunku grzyba objętego ścisłą ochroną gatunkową. Pozostałości Kępskiego Młyna z łatwością zlokalizowaliśmy dzięki zachowanej grupie sędziwych drzew (jesionów) i masowo kwitnącym przebiśniegom. Dolina Łomnicy jest niezwykle malownicza, a urozmaicona konfiguracja terenu sprawia, że widoki są niezwykle urokliwe. Dziś niemal bezludna, co chwilę zaskakuje kolejnymi odkrywanymi reliktami dawnej gospodarki i osadnictwa.
Rafał Ruta, Robert Puciata, Kamil Kryza
Fotografie: Rafał Ruta, Robert Puciata
https://kp.org.pl/pl/kolo-terenowe-pilskie/news/242-przebisniegi-czajki-i-dawne-mlyny#sigProIdca37ac2f6c